poniedziałek, 2 czerwca 2014

Ulubieńcy maja 2014 :)

Cześć Kochani ;)

Maj zleciał ekspresowo. Nawet nie zauważyłam kiedy. Niby fajnie bo coraz bliżej urlop, piękna pogoda (miejmy nadzieję ;)) itd., ale z drugiej strony im szybciej czas tak leci tym szybciej zaraz będzie jesień i zima... Za czym osobiście nie przepadam ;)
Dla mnie cały rok mogła by być wiosna i lato :)

Dość tego roztkliwiania się, przejdźmy do konkretów :)


Moi ulubieni w maju ( i nie tylko :)):


 
1) Szampon Garnier Ultra Doux Awokado i Masło Karite - dla mnie szampon cudowny :) nie będę się o nim rozgadywać bo była osobna recenzja na którą zapraszam tutaj :)

2) Physiogel żel myjący - super produkt dla osób z cerą alergiczną i suchą. Usuwa nawet mocny makijaż, nie pozostawiając po nim śladu a jednocześnie jest  bardzo delikatny. Skóra po nim jest ładnie nawilżona i ukojona. Gorąco polecam!


3) Pharmaceris seria A delikatny peeling enzymatyczny - podobnie jak powyższy żel jest to produkt idealny dla alergików i wrażliwców. Dostałam jego próbkę w gratisie przy zakupie kremu z tej serii, krem zużyłam dawno a peeling jakoś odkładałam. Zawsze wydawało mi się, że peelingi enzymatyczny na mnie nie działają ale po tym widzę efekty! Już mi się kończy , ale z całą pewnością kupie produkt pełno wymiarowy :)


4) Lirene Dermoprogram krem-maska "Stop rogowaceniu" do stóp - produkt fenomenalny ! Zdecydowanie odkrycie roku :) Zapraszam do recenzji tutaj .

5) Krem pod oczy Siquens DermoProfessionnel Prevention -  bardzo lubię ten krem za to, że natychmiastowo i na długo nawilża okolice oczu. Pomaga również na opuchliznę pod oczami. Nie długo skrobnę o nim coś więcej ;)



 6) Róż do policzków Ladycode Blush Colour kolor różowy - ulubieniec już od kilku miesięcy :) na pewno pojawi się o nim jakaś recenzja bo produkt jest bardzo wydajny i bardzo trwały. W mojej ocenie nie odbiega jakością od dużo dużo droższych kolegów. Ma piękny naturalny kolorek i wytrzymuje na twarzy dobre 10 godzin więc czego chcieć więcej? ;)



7) Błyszczyk Bell Fashion Color nr 403 - piękny naturalny kolorek, nawilża usta, ładnie pachnie, nie lepi się i idealnie pasuje do mojej karnacji :) mogłabym go używać cały czas :)

8) Błyszczyk Ladycode by Bell - zużycie jak widać duże :) w maju używałam go na zmianę z powyższym błyszczykiem, natomiast cały marzec - kwiecień należał do tego produktu :) kupiony w Biedronce za grosze, a naprawdę warty uwagi produkt.



 9) Rimmel Gel Eyeliner Aubergine - bardzo ładny odcień fiolety, jest bardzo ciemny i lekko opalizujący, wytrzymuje cały dzień na oczach, jest łatwy w aplikacji ale przeważnie trzeba nałożyć dwie warstwy aby kreseczka była jednolita, używałam przez cała pierwszą połowę maja, potem zdradziłam go z jego bratem, ale tylko z ciekawości czy on też się tak dobrze sprawdzi ;) 


10) Rimmel Scandaleyes eyeliner w słoiczku Black - królował całą drugą połowę maja na moich oczach :) dość łatwy w aplikacji i trwały, wytrzymuje od rana do nocy bez rozmazywania się. Sądzę, że za jakiś czas pojawi się recenzja :) 


11) Woda toaletowa Avon Ultra Sexy -  mi osobiście na początku nie pasowała, jednak im dłużej ją używam tym bardziej mi się podoba jej zapach. Dodatkowo dostaję wiele komplementów, zarówno od kobiet jak i mężczyzn na temat tego, że ładnie pachnę, także coś w niej musi być ;) Jest to zapach słodki, kwiatowo - owocowy. Długo pozostaje wyczuwalny zarówno na mnie jak i na ubraniach.
Głowa: passiflora, bergamotka, gruszka
Serce: piwonia, magnolia, brzoskwinia
Podstawa: piżmo, bursztyn, drzewo


To już wszyscy moi ulubieńcy :)

Znacie te produkty? Co Wy polubiłyście najbardziej w tym miesiącu? ;)

Buziaki!!
Kasik

18 komentarzy:

  1. Również uwielbiam ten krem pod oczy od Siqueens :) jest genialny!!! Miałam go kilka razy..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam na Twoim blogu, że również go zachwalałaś :)
      nie wiem czemu ale ja słyszałam na jego temat wiele nie pochlebnych opinii...
      a jak dla mnie naprawdę jest to baaardzo dobry produkt :) szczególnie dla osób które walczą z opuchlizną i suchością okolic oczu

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. polecam! nie są drogie a super się trzymają ;) no i ten flakonik...

      Usuń
  3. Garnier AiK!!! mój ulubieniec! najlepsza odżywka jaką miałam :) Avon Ultra Sexy- miałam to samo co ty :D na początku nie bardzo mi się podobał jej zapach, później bardzo mi się spodobał :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odżywki jeszcze nie miałam ale muszę ja koniecznie kupić!
      Hahaha widocznie my Kasie tak mamy :D

      Usuń
  4. z twoich produktów miałam tylko szampon Ultra Doux i bardzo go polubiłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ciesze się, że u Ciebie też się sprawdził :)

      Usuń
  5. Miałam jedynie szampon Garniera, ale za bardzo obciążał mi włosy, za to odżywkę z tej samej linii uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja stosując go tak podejrzewałam, że może niektórym włosy obciążać, na szczęście moje go pokochały :) a odżywkę konieczne muszę spróbować, bo wszyscy zgodnie ją zachwalają ;)

      Usuń
  6. Ja lubię tą serię Garniera, ale bardziej odżywkę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sporo tych ulubieńców :) Woda z Avon mnie ciekawi już od dłuższego czasu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no sporo :) maj był zdecydowanie miesiącem nowych odkryć ;)

      Usuń
  8. Oj mam ten krem Siquens. Dałam go mamie, ale strasznie ją uczulił, spuchły jej całe powieki... Oddała mi, może u mnie lepiej się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo a ja jestem strasznym alergikiem i nic ;) no ale wiadomo każdemu co innego służy, oby u Ciebie się lepiej spisał niż u Twojej mamy ;)

      Usuń
  9. Muszę wypróbować ten krem z Lirene :) A te perfumy z Avonu bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie spróbuj! Mogę się założyć, że nie będziesz żałować!

      Usuń
  10. miałam szampon i odżywkę garnier Awokado i Masło Karite, całkiem fajne produkty jednak mnie jakoś szczególnie nie zachwyciły

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz! :* wywołuje to za każdym razem uśmiech na mojej twarzy i motywuje do dalszego pisania :)
Jeśli Ci się spodobał mój blog zapraszam do obserwacji ;)
Zawsze odwiedzam osoby komentujące, nie musisz zostawiać linka do swojego bloga, na pewno go znajdę ;)