Czerwcowe zakupy : BBW, Oriflame, Avon, Super-Pharm i Biedronka ;)

Witajcie ;)

znowu post zakupowy... ale tyle mi się tego nazbierało, że to po prostu jakaś masakra! No i przede wszystkim chciałabym się pochwalić co też takiego kupiłam podczas pobytu w Wawie :D

Przejdźmy więc od razu do konkretów. Jadąc do Warszawy miałam zamiar wejść do sklepu w którym nigdy nie byłam, a o którym marzyłam dniami i nocami :D

Bath & Body Works!! Tak to on!! :D

W końcu mogłam zakupić sobie coś od nich :) Cieszyłam się jak dziecko :) Zresztą cały czas jak sobie myślę, że w końcu udało mi się coś tam kupić to, aż buzia mi się śmieje :D ( tak właśnie mają zakupoholiczki :D) 

A o to moje skarby :)

Zdecydowałam się na zakup dwóch mgiełek zapachowych i balsamu do ciała :)
Przy okazji załapałam się na promocję 3 w cenie 2, gdzie najtańszy kosmetyk jest za darmo.

Były również promocje na świeczki, kupując dwie druga była za 50 % ceny. Chciałam kupić bo uwielbiam świece zapachowe a te są ponoć genialny, ale tak czy siak wychodziło bodaj po 75zł z świece więc to jak dla mnie i tak dużo za dużo :(może innym razem się skuszę...

1) Mgiełka zapachowa Pure Paradise - zapach jednocześnie słodki i rześki, z tego co pamiętam łączy zapach wanilii i brzoskwini, coś ślicznego :) Cena: 69zł / 236 ml

2) Mgiełka zapachowa White Citrus - typowy cytrusowy zapach, kocham takie pachnidełka latem, są niesamowicie orzeźwiające ;) Cena: 69zł / 236 ml

3) Potrójnie nawilżający balsam do ciała White Citrus - do kompletu z mgiełką :) 

Cena: 49 zł/ 229g

Zrobiłam również małe zamówienie do koleżanki z Oriflame

4) Odświeżający krem do rąk z ekstraktem z wiśni - jak dla mnie bardziej pachnie czereśniami :) ale i tak podoba mi się. Cena: 4,90zł / 75ml

5) Antyperspirant Nature Secrets mięta i malina - moja koleżanka używa tych dezodorantów i je sobie chwali więc tez postanowiłam spróbować, zapach ma obłędny! Cena: 6,90zł/ 50ml

Idąc po drodze do dentysty postanowiłam zajść do Super-Pharmu...i kupiłam jak zawsze same niezbędne rzeczy :P

 6) Uriage krem do twarzy z filtrem mineralnym SPF 50+ - po rozpoczęciu używania filtra z SVR ( tego co jest zabarwiony :() stwierdziłam, że i tak muszę kupić taki normalny krem, gdyż kolor tego z SVR nie bardzo do mnie pasuje i wymaga położenia na niego jeszcze podkładu, a podczas urlopu czy mega upałów nie chcę go stosować. Cena: 34,99zł / 50ml
7) Tołpa dermo body hydro nawilżające mleczko regenerujące - skusiłam się ze względu na cenę, a poza tym nigdy nie miałam balsamu do ciała z Tołpy ;) Cena: 9,99zł / 200ml
8) Panthenol forte ice effect - must have na okres letni, panthenol w spary'u potrafi zdziałać cuda i na poparzenia słoneczne nie ma nic lepszego! Cała moja rodzina używa go od lat!
Cena: 9,99zł / 150ml
9) Bioderma Photoderm emulsaj po opalaniu - na urlop się przyda :) poza tym ma małe opakowanie więc do samolotu w sam raz :) Cena: 13,99zł / 100ml

A na koniec zamówienie z Avonu... Jestem konsultantką, więc złożenie zamówienia bez czegokolwiek dla siebie graniczy z cudem ;)

 

W ofercie demo dla konsultantek był zestaw nowości za jedyne 19,99zł z serii Planet Spa, a ja jak to ja, że ja bardzo lubię to się dałam skusić.

10) Avon Planet Spa odżywiająco-ochronny maska do włosów z brazylijskimi jagodami Acai

11) Avon Planet Spa odżywiająco-ochronny krem do rąk i stóp z brazylijskimi jagodami Acai

12) Avon Planet Spa odżywiająco-ochronna maseczka do twarzy z brazylijskimi jagodami Acai

13) Avon Mgiełka do ciała Celebre - uwielbiam ten zapach :) a mgiełki są dobry rozwiązaniem na lato. Cena: 9,99zł / 100ml
14) Avon baza pod cienie - moja z essence już się przeterminowała więc potrzebowałam nowej a ta ponoć jest całkiem dobra. Cena: 11,99zł
15) Avon woda toaletowa Caribbean - również nowość z oferty demo, pachnie wspaniale! słodko, a jednocześnie rześko wyraźnie czuć zapachy owoców i delikatną woń kwiatów, coś ślicznego :) dodatkowo całkiem nieźle się trzyma na mnie ;) Cena: 11,99 zł / 50ml

Po wielu zachwytach na waszych blogach poleciałam raz jeszcze do Biedry w poszukiwaniu maseł do ciała z Bielendy o zapachu arbuza. No i udało się ! Są moje :) I wiecie co? Maiłyście racje! Pachną obłędnie! Poza tym ich cena spadła.

18) Bielenda fruit bomb masło do ciała Arbuz  Cena: 3,99 zł/ 100ml

Wiem , wiem... poszalałam, ale co zrobić ? Taki mój babski los :D

Miałyście coś z moich nabytków? Jak się u Was sprawdziło? Czy wy też tak szalejecie z zakupami?

Ja miałam postanowienie, że w czerwcu nic nie będę kupować..

Buziaki!!

Kasik