poniedziałek, 21 lipca 2014

Kredka do ust -> Bourjois Color Boost

Cześć ;)

Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić moją drugą kredkę do ust :) Recenzję pierwszej ( Lips on top! Celia
) znajdziecie tutaj. Natomiast dziś przyszła kolej na kredkę z firmy Bourjois Color Boost.

Pomadki w formie kredek przez ostatni rok ( o ile nie dłużej) pojawiły się w niemal wszystkich firmach. Co i rusz kolejni producenci produktów kosmetycznych wypuszczaja własne wersje.Ostatnio nawet Lovely ma swoją :) może ją macie i możecie coś o niej powiedzieć?



Kredka z Bourjois była pierwszą jaką kupiłam, skusiłam się na nią podczas zeszłorocznych promocji w Rossmannie. Z tego co pamiętam zapłaciłam za nią nie wiele bo coś około 15 zł./2,75g. Standardowa cena to około 25-30 zł, także też rozsądna.Obecnie możecie ją dostać za 19,99zł w Hebe.

Dostępne są cztery odcienie. Mój kolorek to 04 Peach on the Beach.


Opakowanie tej pomadki jest bardzo ładne, schludnie i solidnie wykonane. Pomimo częstego używania i ciągłego noszenia w torebce żadne napisy z opakowania się nie powcierały.
Na końcu kredki znajduje się srebrna końcówka, którą obracamy a kredka sama się wykręca z opakowania.


Pomadka ma błyszczące wykończenie. Konsystencją przypomina mi pomadko-błyszczyki, jednak w porównaniu do nich jest o niebo trwalsza. Potrafi na prawdę długo wytrzymać na ustach. Nawet po "zjedzeniu" jej, usta są dalej lekko zabarwione :) Schodzi równomiernie. Nie wysusza usta, gładko po nich sunie, nie wchodzi w załamania i nie podkreśla suchych skórek.

Jedyne co mi w niej nie pasuje to zapach... jest dość dziwny. Lekko babciny, połączony z czymś... migdałowym?? Trudno mi to opisać :P Czasami ten zapach mnie strasznie wkurza, znacznie lepiej by było gdyby te produkty pachniały jakoś owocowo:)


Pomadka nawilża usta i je pielęgnuje, co mnie bardzo cieszy.  Kolorek jest dość intensywny, szczerze mówiąc byłam w szoku, że będzie dawał tak wyraźny kolor. Wg. producenta produkt ten ma pół transparentną barwę...natomiast wg mnie tak nie jest ( nie mam mu tego za złe, a wręcz przeciwnie).
Odcień jest jaskrawy. Jest to połączenie różu z pomarańczą. Piękny kolor!! Idealny na lato!
Zimą jednak taki kolor mógłby wyglądać dziwnie :D



Tak sobie myślę, że swoją konsystencją przypomina pomadki Elixir z Wibo. Czyli jak dla mnie jest bardzo przyjemna :) Warto podkreślić, że ta pomadka posiada filtr SPF 15, nie jest to dużo jednak zawsze w słoneczne dni jest to jakaś ochrona.

To było na tyle :)

Macie? Używacie?
A może polecacie kredeczki z jakiejś innej firmy??

Buziaki!!!
Kasik


P.S. Dajcie znać jak minął Wam weekend :) Ja w sobotę byłam na jarmarku we Wdzydzach Kiszewskich (Kaszuby ) a potem nad jeziorkiem, natomiast niedzielę spędziłam w końcu na plażowaniu!! Efekt jest taki, że boli mnie tyłek jak siadam :D  twarz mam czerwoną jak raczek... i ogólnie cała jestem rumiana :P

34 komentarze:

  1. O kurczę jest cudowna! Nie wygląda tak jaskrawo na zdjęciach ;) Mnie kusi ostatnio pomadka w kredce z Mac'a ale jeszcze chwilka minie zanim ją zdobędę!
    Mój weekend to wypad na zakupy i leżenie na kanapie. Jedynym ekstramalnym zajęciem był wypad na plac zabaw z córką. Ekstremalnym bo to postrach placu zabaw jest... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ona dopiero w słońcu robi się taka dość jaskrawa :)
      to całkeim fajnei go spędziłaś :) hahahah ktoś przecież musi rządzić na placu :D a że padło na Twoją córę... no to cóż ;)

      Usuń
  2. Ładny kolor, chociaż na pierwszy rzut oka spodziewałam się czegoś bardziej wpadającego w czerwień, ale to może też zależy od światła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj nie ta pomadka zdecydowanie w czerwień nie wpada :)

      Usuń
  3. Fajna:) miałam na nią chęć podczas promocji ale były same wymacane

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ajj.... ludzie chyba nigdy się nei ogarną z tym macaniem...
      Chociaż byłam wczoraj w Hebe i prawie cała kolorówka była pozaklejana! więc odrazu widzimy, czy ktoś coś majstrował czy nie.
      Może też dzięki temu część kobiet/dziewczyn powstrzyma się przed pakowaniem we wszystko paluchów.

      Usuń
  4. Ładnie wygląda na ustach :) Jednak nie znalazłam wśród nich koloru dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co do kolorów to faktycznie nie każdy znajdzie tam coś dla siebie
      szkoda, że nie wypuścili kilku stonowanych odcieni

      Usuń
  5. Ładny efekt na ustach :) Nie miałam jeszcze pomadki w kredce :) A ja weekend z lubym spędziłam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie miałam :). Bardzo fajnie prezentuje się na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja co prawda nie używam taki kredek do ust, ale wygląda pięknie i kolor ma piękny :) Bourjois ma ogólnie bardzo dobre kosmetyki i lubię tą firmę :)

    A ja w niedziele także byłam nad wodą, ale niestety nie długo, ale i tak fajnie było zamoczyć tyłek w wodzie :D Nawet mnie troszkę złapało choć tylko godzinkę byliśmy :) Ale pogoda była świetna nad wodę, aż żal było nie jechać gdzieś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, w trójmieście i okolicach też było ślicznie :) zaliczyłam kąpiele za równo w jeziorze jak i w morzu :P

      Usuń
    2. fajnie, że masz blisko do morza :) zazdroszczę! :) Też chciałabym mieszkać nad morzem, ale bardziej w tropikalnym kraju :P hehe

      Usuń
    3. no tropikalne morza to całkiem co innego niż to nasze :P

      Usuń
  8. Miałam kiedyś ale w pomarańczu, fajnie wygląda na ustach twój kolorek i są strasznie wygodne, idealne na lato do torebki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na zdjęciach widzę róż, w ogóle jakoś nie widać brzoskwinki. Ja nie próbowałam jeszcze pomadek w kredce, ale muszę w końcu też sobie jakąś kupić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kolorek tej pomadki w dużej mierze zależy od oświetlenia, akurat na zdjęciach wyszedł bardziej różowy

      Usuń
  10. ładnie wygląda na ustach :) ja wole coś w czerwieni :)

    OdpowiedzUsuń
  11. podoba mi się, a weekend spędziłam w pracy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja się starsznie ciesze, że mam taką pracę która kończę w piątek o 15.30 ! ale mój facet czasami w soboty też musi pracować :(

      Usuń
  12. Ja kredki jeszcze nie mam z żadnej firmy:) Ta ma bardzo ładny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koniecznie musisz się w jakąś zaopatrzyć bo to bardzo fajna opcja :)

      Usuń
  13. Ale ładny kolorek, taki mój ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostatnio sporo w sklepach tych kredek do ust z różnych firm, a ja jeszcze żadnej nie miałam :) Bardzo ładnie wygląda na ustach ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ładnie się prezentuje, chociaż nie dla mnie takie kosmetyki. Pozostaję przy tintach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Używałam z Revlona a obecnie mam z Lovly a ta już mi się podoba ze względu na kolor:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam produkty w takiej postaci. Ładny kolorek. Obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam tę kredkę, ale w ciemniejszym kolorze.

    Unikam opalania, bo nawet bez plażowania spiekam się na raka i mam problem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak ma się tak wrażliwą karnację to faktycznie trzeba bardzo uważać i lepiej unikać słoneczka, bo tylko można sobie zaszkodzić :(

      Usuń
  19. Muszę wreszcie kupić jakąś pomadkę w kredce, bo tyle ich się porobiło, że aż wstyd, że nic jeszcze nie używałam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wstydź się wstydź :P (pociera palcem o palec) :D

      Usuń
  20. Ładny odcień i slicznie wygląda na ustach:-)
    Lubię takie kolory:-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny kolor, ale wydaje mi się za 'ciężka'
    Zapraszam do mnie: www.beyourclown.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz! :* wywołuje to za każdym razem uśmiech na mojej twarzy i motywuje do dalszego pisania :)
Jeśli Ci się spodobał mój blog zapraszam do obserwacji ;)
Zawsze odwiedzam osoby komentujące, nie musisz zostawiać linka do swojego bloga, na pewno go znajdę ;)