poniedziałek, 15 grudnia 2014

Jagodowe spa dla rąk i stóp

Cześć :)

Jak tam Wasze przygotowania do świąt? Ja mam pieczenie pierniczków za sobą :D 
Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić produkt idealny dla fanek jagodowych zapachów ;) Jeśli się do nich zaliczacie to koniecznie musicie wypróbować ten produkt!


Mowa tutaj o kremie do rąk i stóp z serii Planet Spa Amazonian Treasures z Avonu. Wiem, że produkt Avonu nie przemawiają do wielu z Was. Ja uważam, że ta firma ma zarówno swoje perełki jak i buble, a większość produktów jest po prostu przeciętna. Produkty z serii Planet Spa według mnie raczej zaliczają się do tej "lepszej" części avonowych kosmetyków.


Co pisze producent??

Intensywny krem do rąk i stóp wygładza i nawilża skórę. Krem natychmiastowo nawilża oraz sprawia, że sucha skóra staje się miękka i gładka. Zmiękcza naskórek i skórki . Nawilżająca formuła, zawierająca ekstrakt z palmy acai i jagód, wygładza suchą i zrogowaciałą skórę na piętach i łokciach, zmiękcza zgrubiały naskórek i skórki, dzięki czemu dłonie i stopy stają się miękkie i gładkie. Po spacerze po gorącym piasku zapewni delikatnej skórze stóp i dłoni kojące nawilżenie i odżywienie. Wmasuj małą ilość kremu w suchą i zrogowaciałą skórę. 

Cena: 20zł / 75ml; ale jak to w Avonie bywa, często są promocje i możemy dostać ten produkt za ok. 10zł


Krem znajduje się w miękkiej tubce, którą stawiamy na wieczku. Dzięki temu na bieżąco kosmetyk spływa nam do otworu, którego rozmiary bez problemowo umożliwiają wydobycie odpowiedniej ilości kremu.

Skład

Konsystencja kremu jest gęsta, ale jednocześnie dobrze się go rozprowadza. Zapach jest słodki i intensywnie jagodowy! Kolor tak jak widać na zdjęciu jest fioletowy.


Krem zdecydowanie należy do tych "bogatych". Po użyciu go na dłonie czy stopy musimy troszkę odczekać aby się wchłonął, mi to osobiście nie przeszkadza gdyż używałam go na noc. Niestety zaraz po użyciu dłonie wydają się klejące... co przy używaniu w ciągu dnia z pewnością będzie sprawiało problem.

Tak jak obiecuje producent dłonie są wygładzone i nawilżone, a skóra staje się miękka. 
Jeśli chodzi o działanie na stopach to wg mnie radzi sobie lepiej niż przeciętny krem do stóp, natomiast na pewno nie jest to działanie rewelcyjne. Muszę jednak podkreślić, że na moje stopy mało co działa wygładzająco i zmiękczająco. Jeśli krem nie ma w sobie mocznika to z moimi suchymi piętami nie da sobie rady.
Fajnie spisuje się nakładany grubszą warstwą na dłonie i stopy jako maseczka :) tak też przeważnie stosowałam go na noc, a dodatkowo na stopy nakładałam bawełniane skarpetki.

Podsumowując jest to dobry krem, ale do stosowania w domu gdy mam chwilkę czasu aby odczekać aż się wchłonie, lub też do stosowania na noc. Bardzo dobrze nawilża i wygładza skórę.
Do bardzo przesuszonych stóp, które mają zrogowaciały naskórek niestety nie zbyt się nada.
 Jeśli jednak nie macie większych problemów to jak najbardziej polecam ;) Na okres zimowy jest dobry, ale na lato byłby zbyt ciężki. 


Znacie ten kremik? Lubicie jagodowe zapachy?


Buziaki!!!
Kasik


P.S. Jeślii nie czytałyście to zapraszam Was do posta w którym opisywałam maskę do włosów z tej linii.


33 komentarze:

  1. powiem szczerze, że nie wiem czy lubię jagodowe zapachy, bo zawsze raczej unikałam takich zapachów z kosmetykach i wolałam wybierać inne :) Jestem ciekawa czy mi by się spodobał :) Ja mam maskę do rąk i stóp, ale z FM i bardzo ją polubiłam :)

    My pierników nie pieczemy, ale wczoraj dostaliśmy takie na choinkę jadalne :D Bardzo fajnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też mam do nich mieszane uczucia :) niby lubię takie owocowe, ale jakoś jagodowy do mnie nie do końca przemawia :)
      o to super! ja do FM nie mam dostępu :(

      ja piekłam pierwszy raz ;) i wyszły boskie :P a tak to co roku piekę kruche ciasteczka :)
      nie watpie ;) tylko ich nie zjedzcie do świąt :D

      Usuń
    2. No ja właśnie mam tak samo! Niby lubię te owocowe zapachy, ale do niektórych nie mam przekonania :)

      Spokojnie nie zjemy :D Przynajmniej ja, bo ja to tak rzadko jadam takie ciasteczka :)

      Do FM zawsze możesz się zapisać i sama sobie zamawiać :) Jakbyś była kiedyś zainteresowana to mogę Ci w tym pomóc co i jak :)

      Usuń
    3. Wiele Nas łączy :D

      Ja też za takimi słodkościami nie przepadam, ale wczoraj jak piekłam to nie mogłam się powstrzymać od nie podjadania :D

      Ok jak się zdecyduję to dam Ci znać ;)

      Usuń
    4. Ok :) Wtedy dam Ci instrukcję jak się tam zapisać :)

      Usuń
  2. U mnie kremy do stóp właśnie najczęściej są stosowane w formie maski - gruba warstwa i skarpety rulez :D Zapach brzmi kusząco, a co do tego, że ta seria jest jedną z lepszych tej marki się zgadzam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja dopiero ostatnio przekonałam się do takiego stosowania :) i efekty faktycznie są znacznie lepsze :)

      Usuń
  3. Zapach musi być super! :) nigdy go nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest fajny choć ja wolę bardziej cytrusowe zapachy :) jednak dla jagodomaniaczek będzie świetny :)

      Usuń
  4. Ja uwielbiam zapach jagód :) Zapewne go wypróbuję, tym bardziej że fajnie nawilża :) Teraz stopy potrzebują mocniejszego nawilżenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest to coś dla Ciebie ;)
      oj tak! moje się zrobiły potwornie przesuszone i szorstkie :( okres grzejnikowy zawsze bardzo źle wpływa na moją skórę :(

      Usuń
  5. Zapach na pewno jest bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jagodowy zapach w kosmetykach uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. dla mnie byłby idealny :D takie kremiki zawsze używam na noc a rano mam piękne stópki ;) zapach musi być super

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że bym go polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba pokuszę się o zakup ze względu na zapach :D.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie używam kosmetykó z Avonu bo mnie uczulają :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie niestety też dużo ich produktów uczula :(

      Usuń
  11. z tej serii miałam peeling do ciała,który mnie rozczarował i olejek do ciała który jest przeciętny, choć zapach jest boski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. akurat tych produktów nie miałam, ale z tego co kojarzę to peeling z avonu raczej nie są zbyt dobre :P

      Usuń
    2. trafiłam póki co na 2 fajne peelingi z avon - szary planet spa z minerałami morza martwego i brązowy planet spa z kolumbijską kawą

      Usuń
    3. a widzisz tych nie miałam, miałam kilka z róznych linii i jakoś zawsze były kiepskie więc sobie odpuściłam kupowanie, ale jak te polecasz to wypróbuję ;)

      Usuń
  12. ogólnie bardzo lubię peelingi i maseczki z avon i nic nie mam im do zarzucenia ale slyszalam ze wiele osob narzeka że wysuszają
    Chcę Cię zaprosić na rozdanie czekające na moim blogu, sama wybierasz kosmetyczną nagrodę . Wystarczy że zaobserwujesz blog i gotowe :)Zachęcam do wzięcia udziału

    http://aaangelllaaa.blogspot.com/2014/12/r-o-z-d-n-i-e-2-tak-jak-obiecaam-przy.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no u mnie to się nie zdarza, ale niektóre produkty potrafią mnie uczulić, szczególnie, szampony i żele pod prysznic.

      dziękuję za zaproszenie, wzięłam udział ;)

      Usuń
  13. Miałam go i zapach był cudowny, ale ja używam kremów z 20 razy w ciągu dnia i to klejenie strasznie mi przeszkadzało. Nigdy nie mam czasu na to, aby krem się wchłoną do końca, także średnio byłam z niego zadowolona..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też staram się często używać bo moje dłonie tego wymagają i faktycznie do częstego używania w ciągu dnia to on niezbyt się nadaje :( ale na noc jest ok ;)

      Usuń
  14. Lubię takie zapachy :) przygotowania do świąt u mnie zaczną się pełną parą w piątek :)

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie czeka taka maska do włosów i peeling :P Fajnie, że ładnie pachnie, już nie mogę się doczekać, kiedy użyję... :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam tej serii niestety, nie jestem już na bieżąco jeśli chodzi o avon :) Niestety nie przepadałam za serią PS :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nie próbowałam jeszcze, może się skuszę :) na razie używam kremu dr stopa flosleka, super nawilża i bardzo ładnie pachnie

    OdpowiedzUsuń
  18. Dawno niczego nie miałam z Avonu bo moja konsultantka się przeprowadziła i mieszka teraz za daleko, żebym mogła robić u niej zamówienia :( To jagodowe spa brzmi bardzo interesująco, musiałabym zobaczyć czy jeszcze je produkują i jakąś nową miłą panią konsultantkę znaleźć :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz! :* wywołuje to za każdym razem uśmiech na mojej twarzy i motywuje do dalszego pisania :)
Jeśli Ci się spodobał mój blog zapraszam do obserwacji ;)
Zawsze odwiedzam osoby komentujące, nie musisz zostawiać linka do swojego bloga, na pewno go znajdę ;)