Cześć :)
Ostatnio było denko, tak więc dziś zapraszam na zakupy :) Miały być tylko sierpniowe, jednak już coś tam we wrześniu zdążyłam kupić i nie chcę czekać z pokazaniem tych rzeczy do końca września bo znając siebie to o nich potem zapomnę ;)
Hebe
Miałam nie wchodzić do Hebe... ale wiecie jak to jest, te drogerie czasami po prostu krzyczą do Nas "Wejdź do mnie!!"
Od dawna marzyło mi się przetestowanie kilku produktów Palmersa i w końcu udało mi się trafić w Hebe na ich promocję ;)
Zdecydowałam się na balsam do ciała ( jakby było mi ich mało...) oraz lekki krem do twarzy.
Przy kasie Pani kasjerka namówiła mnie jeszcze na serum z kwasem hialuronowym. A ja, jak to ja, uznałam, że oczywiście mi się przyda :D
W
promocji był również czysty olejek arganowy.. chciałam go kupić ale
spytałam Panią czy on ma jakiś zapach ( wiadomo, że czysty olej śmierdzi
na kilometr), powiedziała, że nie wie ale zaraz mi pokaże...i wiecie co
zrobiła? Wyjęła z nowego opakowania olejek odkręciła i dała mi
powąchać... zerwała wszystkie zabezpieczenia, ale nie mogła sobie
poradzić i odkręcić nakrętki do końca, więc podziękowałam jej i
postanowiłam go nie brać. A ona zapakowała go z powrotem i postawiała
obok tych na sprzedaż... No heloł!! Ale takich rzeczy się nie robi...
Skoro sprzedawczyni bez problemowo otwiera kosmetyki to nic dziwnego,
że potem robią to klientki...
Spotkałyście się kiedyś z czymś takim???
Super-Pharm
Weszłam tam po jedną rzecz a wyszłam z trzema... Normalka :P Gdyby nie to , że byłam z Markiem to pewnie kupiłabym jeszcze więcej :D
Tutti Frutti cukrowy peeling do ciała Brzoskwinia & Mango - właśnie kończę używanie mojego ostatniego arbuzowego peelingu z Bielendy więc czas było zaopatrzyć się w nowy :)
Niestety moja skóra jest bardo podatna na rozstępy. Pomimo tego, że nie jestem "przy sobie", nigdy gwałtownie nie tyłam czy chudłam to rozstępy mam w wielu, wielu miejscach. Niestety jest to u mnie uwarunkowane genetycznie :( Pośladki, uda, kolana, pod kolanami, biust... wszędzie tam można zobaczyć moje drugie "tygrysie" ja. Najbardziej przeszkadzają mi te na biuście, gdyż są one calutkie pokryte prążkami. Postanowiłam, na nowo spróbować je choć troszkę wygładzić, tak więc wyposażyłam się w zestaw:
Oillan Koncentrat redukujący rozstępy dla kobiet w ciąży i po porodzie - Marek od razu musiał spytać czy spodziewamy się dziecka :D
Palmer's Pielęgnacyjny balsam przeciw rozstępom
Rossmann
Skończył mi się mój olejek do olejowania włosów, więc nadszedł czas na kupno nowego. O tym z Rossmanna słyszałam wiele dobrego, była na niego promocja więc wylądował w moim koszyczku :)
Biedronka
Gdy tylko zauważyłam te słodkie babeczki do kąpieli wiedziałam, że muszą być moje!! Skusiłam się na czekoladową i truskawkową. Przy najbliższej wizycie w Biedronce zamierzam kupić jeszcze wersję jagodową, i może jakieś na zapas... zobaczy się :D
Nie mogłam przejść obojętniej obok Biedronkowej kolorówki... Tak więc do koszyka trafił puder w kompakcie oraz cień do powiek w musie. Puder przyda mi się do noszenia w torebce, ma lusterko i gąbeczkę, więc idealnie sprawdzi się po za domem. Cień do powiek to 100% nie planowany zakup ale powiem Wam...nie żałuję! Ten cień trzyma się tak cholernie powieki, że szok :D Nawet Colour Tattoo przy nim wymięka :P Jedyny minus to to , że dość ciężko się z nim współpracuje gdy chce się nałożyć grubszą warstwę.
Lotnisko Palma de Mallorca :P
A tutaj balsam do ust zakupiony na lotnisku na Majorce który zagubił się w poście dotyczącym zakupów i pamiątek z Majorki ;)
Praca
Raz na jakiś czas koleżanka z pracy przynosi rożne kosmetyki na sprzedaż, no i nie da się przejść koło nich obojętniej :D tym razem skusiłam się na czekoladowy cień z Manhattanu i lakier w kolorze kakao :) Przepraszam , że zdjęcie takie kiepskie ale w weekend tak dawało słońce, że masakra :P
Siemczyno - dożynki parafialne
Wygrałam w loterii taką o to malutką maseczkę do włosów :D W sumie na loterii wraz z Markiem przepuściliśmy 40 zł, nagrody były różne, ale za to udało nam się wygrać nagrodę główną, podczas konkursu wiedzy o kościele :P Nagrodą była... siekierka :D Wparwdzie siekierkę wygrała dziewczynka która miała ok 10-12 lat, a Marek tableta, jednak ksiądź spytał się Marka czy nie chce się zamienić z dziewczynką ( widać było, że jej przykro bo wolałaby tableta niż siekierkę, bo niby co ona ma nią robić :D) więc Marek wspaniałomyślnie zamienił się z nią nagrodą :)
Wygrana w rozdaniu
A tutaj moja pierwsza wygrana w rozdaniu!! Jupi!!! Wielkie dzięki dla Moniki, która dzielnie trzymała za mnie kciuki i mówiła, że w końcu uda mi się coś wygrać ;) No i pozdrowienia dla organizatorki rozdania! ;)
Znacie coś z moich zdobyczy? Jak tam Wasze zakupy? :) Ja się staram ograniczać jak mogę...ale same wiecie jak jest :P
Co do tematu rozstępów...znacie jakieś sprawdzone produkty na rozstępy?? Też macie z nimi problemy??
Buziaki!!!
Kasik
Same wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńA co do rozstępów to niestety nie pomogę bo ich nie mam. Nęka mnie za to cellulit ;)
Aj o cellulicie to ja już nawet nie wspominam bo tez mam i tez genetycznie po babci :P
UsuńPalmers kusi i mnie :D
OdpowiedzUsuńW Biedronie wczoraj kupiłam to urocze coś do kąpieli i nawet je zużyłam (czekoladowe) ale kąpiel w brązowej wodzie nie sprawiła mi przyjemności... :<
No co Ty mówisz.... a to jakąś pianę robi chociaż?? Bo z tą brązową wodą to mnie przeraziłaś :P
UsuńTeż nie dawno kupiłam ten balsam do ust TBS :D Opakowanie jest takie urocze, a jego zapach jest cudowny. Jeszcze nie używałam, ale kusi jak cholera. Próbuje być wytrwała i najpierw skończyć balsam z Nivea, no zobaczymy czy mi się uda. Te "ciacha" z Biedronki widziałam, ale nie skusiły mnie :P Na rozstępy Ci nie pomogę, bo nawet w ciąży mi się nie zrobiły a niczym się nie smarowałam. Hi widocznie mam szczęście w tym temacie :P
OdpowiedzUsuńJa nie wytrzymałam i używam :D choć rozpoczętych mam kilka ;)
UsuńEch.. zazdroszczę Ci jak cholera!! Ja się boję ciąży... że będę już wtedy cała prążkowana :(
Sporo nowości :) Używam aktualnie tego balsamu Palmers`a i lubię go ;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że mi też przypadnie do gustu :)
UsuńFajne nowości :) z Palmersa lubie balsam bezzapachowy
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam,że taki mają :P
UsuńWidzisz, bo punkt 1. Monika zawsze ma racje. Punkt 2. Jeśli Monika nie ma racji patrz punkt pierwszy :D hehe :D
OdpowiedzUsuńWiedziałam, ze w końcu Ci się uda coś wygrać i gratuluję :D
Co do akcji Pani w Hebe, to nie złe jaja odwaliła :P Mi się jeszcze nie zdarzyła taka sytuacja.
Współczuję tych rozstępów :( Pewnie musisz non stop smarować się takimi różnymi specyfikami na rozstępy.
Widzę wiele kosmetyków z Palmers :) Ja jeszcze nie miałam kosmetyków tej firmy :) Ogólnie świetne nowości :)
hahah dzięki ;)
UsuńNo Pani mnie tak zaskoczyła, że stałam oniemiała :P Potem ktoś kupi ten olejek i dopiero w domu skapnie się, że był otwierany :/
Co do rozstępów to faktycznie powinnam się smarować... ale ostatnie 2-3 lata sobie odpuściłam i przez to na udach mam jeszcze większe niż miałam :( Mi się zaczeły robić już w podstawówce.. no i wiadomo jako dziecku niechciało mi się ich smarować a teraz są białe i już prawie nic im nie pomaga :( staram się tylko, by nie powstawały nowe
Bardzo Ci współczuję sytuacji z rozstępami :( Słyszałam, że krem z brzozy pomaga na różne blizny, więc może na rozstępy też by pomógł.
UsuńTulę :* :*
O widzisz to muszę spróbować, bo o tym nie słyszałam.
UsuńDzięki :*:*
Nie ma za co :) Mam nadzieję, że coś Ci pomoże :* :)
UsuńNie spodziewałabym się, że sprzedawczyni tak zrobi, tego nikt nie kupi raczej już ;/ Ja się trzymam ostatnio z dala od drogerii :P w Biedronce skusiłam się tylko na serum do rzęs :)
OdpowiedzUsuńja też.. byłam w wielkim szoku gdy to zobaczyłam...
UsuńŚwietne nowości! Ja też się spotkałam z takim czymś. Babsko z Ziaji wyciągnęło peeling z gablotki, odkręciło, wsadziło palucha i pomazało mi rękę :/
OdpowiedzUsuńmasakra :/ i zapewne potem odłożyła na półkę i ktoś to kupił...
UsuńTrochę rzeczy się uzbierało;) Tez się staram ograniczać z zakupami ale ciężko z tym...
OdpowiedzUsuńno niestety...
UsuńTeż mam rozstępy, ja robię peelingi i mocno nawilżam :) Dzięki temu wybieliłam je i są bardzo mało widoczne. A zakupy bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńA często robisz peelingi?? Ja muszę rozpoczać jakiś plan działania, żeby uczynić je mniej widocznymi
UsuńZnam olejek Alterra i bardzo lubię :) Również znam to "wejdź do mnie!" "kup mnie!" :D
OdpowiedzUsuńA w ogóle to pozdrowienia dla Gdańszczanki od Gdynianko-Rumianki :D
UsuńDziękuję i pozdrawiam również ;)
UsuńBardzo lubię Palmers :) Dotąd miałam świetny balsam na rozstępy (ten z Twojego zdjęcia :P), świetny krem do rąk, kolejny dobry balsam i jeden już gorszy krem do biustu :P Ciekawe jak się spisze ten krem do twarzy :)
OdpowiedzUsuńOoo to mam nadzieję, że i mnie podziała na moje prążki ;)
Usuńkremu do twarzy na pewno pojawi się jakaś recenzje ;)
Mi niestety nie podobał się za bardzo ten olejek z Alterry, nie zadziałał na moje włosy. Rozstępy mam i ja ;) po ciąży pojawiło mi się kilka na pośladkach, udach i biuście, używałam jakiejś maści z apteki, ale nic mi nie dała. Teraz są białe i już nic z nimi nie zrobię ;(
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak sprawdzi się u mnie :)
UsuńMoje rozstępy też są już białe, ale chciałabym je jakoś wygładzić... używałam tańszych i droższych balsamów, ktremów itd. ale na białe rozstępy praktycznie nic nie działa :(
Super nowości! Czekam na recenzję tego serum z kwasem hialuronowym :) Babeczki w Biedronce widziałam, ale nie kupiłam bo niestety nie mam wanny :(
OdpowiedzUsuńNa pewno za jakiś czas się pojawi ;)
UsuńBez wanny bym umarła :P
Sporo zakupów :) Ja ostatnio coś mało kosmetyków kupuję :D
OdpowiedzUsuńTwój portfel na pewno się z tego cieszy ;)
UsuńUaktualniłam sobie dzieki Tobie swoja liste zakupów ;) hehe ;) świetne rzeczy!
OdpowiedzUsuńdo usług :D
UsuńMam pytanie jak sprawdził się ten cień Manhattanu ? Osobiście miałam kiedyś potrójne i niestety nie były za dobre i jestem ciekawa czy coś się zmieniło ;)
OdpowiedzUsuńdobrze :) o dziwo jestem w szoku, bo ich cienie kiedyś były kiepskiej jakości.
UsuńW maju kupiłam sobie paletkę z 4 i mam jeszcze dwa pojedyńcze, są na prawdę bardzo dobre ;) aż sama jestem zdziwiona :P u mnie trzymają się od ok. 6 rano do godziny 21 w prawie nie naruszonym stanie :)
Wow fajnie wiedzieć ;) Musze w takim razie w jakieś się zaopatrzyć :)
Usuńtroszkę tych kosmetyków kupiłaś :D
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO UDZIAŁU!!! :)
http://inszaworld.blogspot.com/2014/09/konkurs-jesienny.html
no troszkę jest, ale większośc była na prawdę potrzebna :P
Usuńchętnie wziełabym udział w konkursie ale nie mam fb :(
super zakupy:):) znam tutti frutti tylko ja miałam krem do ciała:) super sprawa:)
OdpowiedzUsuńmoja przyjaciółka miała kiedyś z tej firmy masło i pachniało fantastycznie, mam nadzieję, że z peelingiem będzie tak samo :)
Usuńświetne zakupy, jeszcze nie miałam tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńteż mam rozstępy muszę się za nie zabrać :)
pozdrawiam :)
oj bierz się za nie bo z czasem może być coraz gorzej coś z nimi zrobić :(
UsuńUwielbiam zapach tego peelingu Farmony ♥ Również mam troszkę rozstępów na ciele, niestety troszkę przytyłam :/, więc chętnie poczytam o efektach jakie dadzą produkty dedykowane temu problemowi ;]
OdpowiedzUsuńTo mam nadzieję, że i mi przpadnie do gustu :P
Usuńna pewno na ich temat jakaś notka się pojawi :)
W takim razie czekam :D
UsuńSpore zakupy! Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńO! Widzę, że też skusiłaś się na babeczki z Biedronki:) U mnie pełnią bardziej funkcję dekoracyjną i zapachową;D
OdpowiedzUsuńU mnie też póki co stoją i ładnie wygladają :D szkoda mi ich użyć :P
Usuń