Były nowości stycznia to teraz czas na denko. Niestety tym razem zadowolona to ja nie jestem :( Liczyłam, że zużyję więcej produktów a tymczasem pootwierałam kilka w tej samej kategorii i tak nic nie chciało dobić dna...
Poza tym mam ogromnego lenia i nawet zbytnio nie chce mi się ani balsamować, ani nakładać maseczek itp. Oby w lutym to się zmieniło bo przybędzie mi całkiem sporo produktów i trzeba im zrobić miejsce na półkach ;)